Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Winniefred Szpieg jej królewskiej mości
|
Wysłany:
Sob 10:48, 16 Sie 2008 |
|
|
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 794 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z fabryki czarnych fortepianów
|
Kogo znasz na forum (skąd, jak dawno itp.), a kogo nie...
Curacao - można powiedzieć, że znam od dziecka, ale pod innym imieniem
KaBe - znam... hmmm... przedszkole/ zerówka? Ona o tym nie pamięta, ale byłyśmy bardzo ,,blisko" w zerówce, witałyśmy się rano jak przyjaciółki, a popołudniu byłyśmy już na siebie obrażone
Florentynka&Dżuliet - znam z wesela (przed przedszkolem), na którym rozwaliłam sobie kolano o rozbitą butelkę
mmm - nie wiem kto to, ale się domyślam
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
Florentynka Tajniak w okularkach
|
Wysłany:
Sob 17:18, 16 Sie 2008 |
|
|
Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 454 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Curacao&Winniefred - Znam chyba całkiem nieźle, Z wesela nie pamiętam, abyśmy ze sobą gawaritiały, potem był konkurs z mitologii, a w końcu Łotwa
KaBe - Znam od przedszkole, potem wspólna podstawówka, w czasie której "przepadałyśmy za sobą "
Dżuliet - zznam od urodzenia i to i z tej lepszej i z gorszej strony
mmm - to był błąd, że dałam ten link, osobe znam od przedszkola...chyba...może wcześniej
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Curacao Administrator
|
Wysłany:
Sob 18:23, 16 Sie 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza administracyjnego biurka zawalonego papierami
|
Uprzejmie ja proszę, o niełączenie mnie tak jednoznacznie wezłęm ( małżeńskim ) takowym -> & z niejaką Winniefred Bellatrix Mayfair, gdyż to mej godności administratorskiej uwłacza.
Dziewoja ta to wariatka, właścicielka we włosach kwiatka i ciotka pewnego gagatka, co mi ubranie obrudził. Ona też gustu nie ma i nie potrafi sobie dokładnie czupryny swej zafabować na kolor zdychającej marchewki. Posiada też niepokojące skłonności do łażenia boso po trawie, co ze względu na posiadanie przez nią zwierząt domowych w postaciu dwóch i pół, jest rzeczą absolutnie niehigieniczną. Dodatkowo ma skłonności do niemożliwych dla zwykłego śmiertelnika uczestnictwa w małoprawdopodobnych zdarzeniach, co wpływa na jej zdrowie psychiczne w taki, a nie inny sposób. Ponadto Winniefred jest osobą niezrównoważoną psychicznie i niebezpieczną, mającą skłonności do brutalnych zachowań, przez co jest groźna dla otoczenia. A tym otoczeniem, po przez to przeklęte & jest niestety, ja tutaj rzadko obecna, więc zwracam się z uprzejmą prośbą, o rozwód nasz, czy jak to się tam zowie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Curacao dnia Sob 18:27, 16 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|